Kandydat - rekrutacja

[Arnor]

Stroje z załączników faktycznie z historycznymi nie mają za wiele wspólnego ale rozumiem koncept więc spoko. Niestety wbrew pozorom może nie być łatwo w grupach historycznych o uszycie, bo ludzie z Reko mają wprawę właśnie w rekonstrukcjach, a ponadto termin krótki, a my jesteśmy w trakcie sezonu wakacyjno-festiwalowego.

[Beowulf]

Dzięki forum wygooglałem co to jest rubacha i okazało się, że właśnie tego szukam. Suknia będzie prawdopodobnie wzorowana na rosyjskim sarafanie. Znaleźliśmy już krawcową, która szyje stroje historyczne i chce się pojąc wykonania, więc problem został rozwiązany.
Ponieważ dział wyprawy jest zamknięty dla nowych kandydatów i osób niezarejestrowanych mam taki pomysł, aby umieścić w którymś z otwartych tematów terminy i miejsca Waszych najbliższych oficjalnych wyjazdów pokazowych i rekonstrukcyjnych. Byłoby łatwiej dla osób niezdecydowanych Was poznać i zobaczyć na żywo.

[Aldis]

Cieszymy się, że w tak krótkim terminie znaleźliście kogoś kto ogarnie Wasm stroje

Jeśli chodzi o wyjazdy nie widzimy takiej potrzeby. Wyjazdy nie są miejscem na spotkania z potencjalnymi kandydatami, bo za dużo się wtedy dzieje by móc usiąść, porozmawiać i poznać ewentualnego kandydata. Wszystkich chętnych za to zapraszamy na spotkanie kandydackie, umawiane indywidualnie z każdym zainteresowanym, gdzie rozwiewamy wszystkie wątpliwości i odpowiadamy na wszystkie, nawet najbardziej zakręcone pytania

[Solvar]

Cześć,

Przez ostatni rok zaginąłem w czasie i przestrzeni, w Drużynie również. Bardzo średni się ze mnie okazał kandydat na wikinga, nie udało mi się wybrać z Wami na żaden rekowyjazd w tym sezonie, nad czym bardzo ubolewam. Nadeszła jednak pora na dobrą zmianę i myślę, że chciałbym spróbować raz jeszcze włączyć się w życie Dzikiego Bzu, tym razem bardziej porządniej. Wciąż nie jestem do końca pewien czy jako kandydat, czy osoba towarzysząca, ale najwyższy czas się określić. Jeśli Jarlu Arnorze, Starszyzno, Piastunie Kolbenie i Drużyno, jesteście w stanie dać mi jeszcze szansę, postaram się Wam to wynagrodzić, chociażby winem na dobry początek. (Nie żeby to jakieś przekupstwo było, czy coś.) W razie pozytywnego rozpatrzenia wniosku, mógłbym przyprawione wino z pomarańczami dostarczyć na zbliżający się Jul, gdybym otrzymał przyzwolenie na uczestnictwo. Przepraszam Was za tak długi okres ciszy i pozdrawiam wszystkich,

Solvar

[Aldis]

Jak dla mnie, każdemu może się noga podwinąć i mieć gorszy czas (już tak w wielu przypadkach bywało). Dobrze jednak by było żeby w takim wypadku dać chociażby Piastunowi znać "mam problemy osobiste, na jakiś czas muszę zniknąć". Niemniej jednak kiedy byłeś byłeś bardzo aktywny: i na treningach i spotkaniach i na wyjazdach, więc ja osobiście nie widzę przeszkód na danie Ci jeszcze jednej szansy kandydowania, jeśli faktycznie chcesz się zaangażować bardziej niż tylko osoba towarzysząca Frigg. Jeśli jednak tym razem "umrzesz" to wyraźny znak, że nie chcesz się w to bawić

Ja jestem za drugą (i ostatnią szansą) oraz nie mam nic przeciwko żebyś się pojawił na Julu.
Myślę jednak, że ostateczną odpowiedź damy w sobotę po wiecy

[Aldis]

Solvar!

Ustaliliśmy, ze jak najbardziej dajemy Ci drugą szansę.
Powracasz w randze kandydata (składki płacisz od listopada - ureguluj ze skarbnikiem) i możesz jak najbardziej jechać na Jul. Wpisuje cię na grzane wino.
Do zobaczenia w średniowieczu

[Solvar]

Hej, dziękuję Wam bardzo! Postaram się nie zawieść, a chwałę drużynie przynieść. Wino już się szykuje. Do zobaczenia!

[Sigrid]

Witam,mam na imię Ania. Mam czternaście lat, mieszkam w Warszawie i chciałabym dołączyć do Waszej grupy rekonstrukcyjnej. Moją pasją jest mikro modelarstwo i gry strategiczne. Lubię robótki ręczne i chętnie nauczyłabym się wczesnośredniowiecznego rzemiosła. Od kilku miesięcy ćwiczę strzelanie z łuku tradycyjnego. Chcę zdobywać wiedzę o kulturze i życiu Wikingów i Słowian. Waszą grupą zainteresowałam się jakiś czas temu i od razu wiedziałam, że to coś dla mnie. Czytam też Waszego bloga ,,Moje Średniowiecze" i jestem coraz bardziej zainteresowana tematem. Byłoby mi bardzo miło, gdyby w Waszej drużynie znalazłoby się miejsce i dla mnie.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

[Hallbjorn]

Witam, nazywam się Hubert, wybrałam imię Hallbjorn.
Mam 17 lat i dobrze znam Asvor. Jestem fanatykiem gier komputerowych, lubię anime i trochę ruchu na świeżym powietrzu, mimo tego szukam innych możliwości spędzania wolnego czasu w bardziej akceptowalny przez społeczeństwo sposób. Myślę, że rekonstrukcje średniowiecza to głównie świetna zabawa i sposób na poznanie nowych ludzi, którzy mogą mnie wiele nauczyć. Z moim poczuciem humoru i stylem bycia mam nadzieje że dobrze wpasuje się w waszą drużynę. Niestety nie mam jeszcze żadnego wyposażenia ewentualnie licze na dobre serce Asvor i innych z drużyny. Z entuzjazmem oczekuje na odpowiedź na moją skromną prośbę.

[PanstwoGicka]

Dzień dobry/dobry wieczór w zależności o jakiej porze czytacie ten post.
Zbieraliśmy się z napisaniem tu od października.
Chcielibyśmy zgłosić się jako kandydaci do Waszej grupy więc w telegraficznym skrócie opiszę nas.
Jesteśmy parą (W sumie to już młodym małżeństwem) w wieku 25 i 22 lat mamy na imię Kasia i Karol, mieszkamy w Warszawie, mąż jest leśnikiem i jak dobrze pójdzie przyszłym myśliwym. Zajmujemy się rekonstrukcją od lat, ja (Kasia) od ponad 14 lat , mój mąż od 8 lat. Mamy doświadczenie i we wczesnym datowaniu i późnym. Zajmujemy się odtworzeniem sylwetek mieszczan z ziemii Nowogrodzkiej z Xw/XIw. Oraz końca XIVw. Trafiliśmy tutaj z polecenia jednej z osób na Facebooku, ponieważ na jednej z grup tematycznych szukaliśmy informacji o grupach działających na terenie Warszawy. Deklarujemy chęć spotkania się osobiście towarzysko na piwo (znaczy tylko mąż pije) wrzucę zdjęcia w szpeju ale czekam na zdjęcia od fotografa bo niedawno mieliśmy taką powiedzmy "profesjonalną" sesję lepiej ubrani A nie w ubraniach obozowych.

[Aldis]

Witam wszyszytkich noworocznie.

Hubert - fajnie, że napisałeś (dotarły już do nas plotki, że się zgłosisz ). Zapewne Asvor Cię już w większości wprowadziła w tajniki funkcjonowania drużyny, ale zasady i tradycje mamy takie, że i tak z nowymi osobami musi się zobaczyć ktoś z Rady Starszych lub Starszych Drużynników żeby rozwiać ewentualne wątpliwości dotyczące zasad itd. I w tym wypadku akurat Ty z racji miejsca zamieszkania masz dwie opcja:
1. Albo spotkać się w Lublinie z Arnorem
2. Albo przyjechać do Warszawy np. na drużynowe spotkanie (3 sobota każdego miesiąca) i wtedy pogadamy i przy okazji poznasz drużynę
Wybieraj Jeśli wybierasz Lublin daj znać jakie terminy/godziny by Ci pasowały na ewentualne spotkanie z Arnorem.


Aniu, Kasiu, Karolu - fajnie, że się odezwaliście. Bardzo chętnie się z Wami spotkamy żeby porozmawiać, poznać Was i wytłumaczyć jak działa nasza Drużyna, czego możecie się spodziewać oraz odpowiemy na Wasze pytania. Zwyczajowo spotykamy się w centrum przy Empiku obok Palmy i idziemy na kebab/cole/piwko (czy kto ma ochotę co spożywać). Nam z racji tego, że wszyscy pracują najbardziej pasują godziny popołudniowe. 16:30 i w górę.

Dajcie znać czy np. przyszły piątek (16:30? 17:00? 18:00? ), bym Wam pasował czy szukamy wspólnie innego dnia

[Arnor]

Hubert, jak się zdecydujesz to daj znać. Ja mieszkam w Lublinie więc nie ma problemu ze spotkaniem się i rozmową.

[PanstwoGicka]

Nam pasuje przyszły piątek 16.30 I.... kebaaaaab

[Aldis]

Super to jesteśmy umówieni na piątek na 16:30. Spotkajmy się na schodkach pod Empikiem przy rondzie z Palmą i pójdziemy do Kebab Kinga

Aniu daj znać, czy Tobie też pasuje, czy szukamy innego terminu na spotkanie z Tobą

[Sigrid]

Przepraszam nie mogłam wcześniej odpowiedzieć.

Piątek o 16:30 na schodach pod empikiem przy rondzie z palmą, mi pasuje.