Proszę o dawkę wiedzy związanej z tematem.
Większość wikingów nosi kaptur ze Skjoldehamn. Znalazłam jeszcze jeden ze Skandynawii - kaptur z Bocksten.
Niby nie wiedzą dokładnie czy to XI czy XIII, bo denata go noszącego wyciągnęli z bagna, ale ogólnie się przyjmuje że dla wczesnych jest ok, bo nieboszczyk miał na sobie ubiór typowo wikiński.
Czy są jakieś kaptury słowiańskie? I w ogóle inne jeszcze znaleziska?
Z tego, co pamiętam, Ola nosi fajny kaptur (podobno zdobyczny ), skąd on?
Ubiór: Kaptury
- Arnor
- Jarl
- Posty: 6863
- Rejestracja: sob 12 kwie 2008, 00:00
- Lokalizacja: Z Kwitnącego Krzewu Dzikiego Bzu
- Kontaktowanie:
Re: Ubiór: Kaptury
Oli kapturek jest właśnie z Bocksten Szyty z jednego kawałka materiału wg. kroju jaki pewnie znalazłaś.
Wełna + podszewka z lnu sprawdza się naprawdę dobrze.
Poza Skjoldechamn i Bocksten jest jeszcze znalezisko z Hedeby.
Wszystkie wyżej wspomniane znajdziesz u nas na forum:
viewtopic.php?f=11&t=300#p2184
Słowiańskich, przynajmniej na nasze tereny, oczyścicie brak.
Wełna + podszewka z lnu sprawdza się naprawdę dobrze.
Poza Skjoldechamn i Bocksten jest jeszcze znalezisko z Hedeby.
Wszystkie wyżej wspomniane znajdziesz u nas na forum:
viewtopic.php?f=11&t=300#p2184
Słowiańskich, przynajmniej na nasze tereny, oczyścicie brak.
"Nie ma miękkiej gry"
- Frigg
- Doświadczony pisarz
- Posty: 874
- Rejestracja: pn 30 wrz 2013, 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Ubiór: Kaptury
Bocksten uznawany jest nawet za XIV wiek, sam kaptur bardzo przypomina te późnośredniowieczne - ze względu na ogonek. Jak zawsze z trupkami z bagien są problemy z datowaniem... Pamiętasz, gdzie czytałaś, że XI wiek?
Jest jeszcze kaptur z Hedeby. Ale fragment, który uznano za kaptur... no cóż... uznano. No i Hedeby to Dania, a ty chyba idziesz w Szwecję, jeśli dobrze pamiętam.
Linki:
- wystawa w muzeum w Hedeby: https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/10/60/d2/1060d2ae9a1bdd1b20958d628d32ff92.jpg
- opracowanie: http://www.rosieandglenn.co.uk/TheLibrary/Costume/CnTGuides/Viking/HedebyHood.htm
- rekonstrukcja: https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/9d/a0/6d/9da06dfa1d3f478b099a98d563c3e061.jpg, https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/2d/ac/51/2dac51439555c52c43a1b11810058824.jpg
Jest jeszcze kaptur z Hedeby. Ale fragment, który uznano za kaptur... no cóż... uznano. No i Hedeby to Dania, a ty chyba idziesz w Szwecję, jeśli dobrze pamiętam.
Linki:
- wystawa w muzeum w Hedeby: https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/10/60/d2/1060d2ae9a1bdd1b20958d628d32ff92.jpg
- opracowanie: http://www.rosieandglenn.co.uk/TheLibrary/Costume/CnTGuides/Viking/HedebyHood.htm
- rekonstrukcja: https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/9d/a0/6d/9da06dfa1d3f478b099a98d563c3e061.jpg, https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/2d/ac/51/2dac51439555c52c43a1b11810058824.jpg
Re: Ubiór: Kaptury
Co do tego z Bocksten, to właśnie problem mają z dokładnym datowaniem, dlatego się zastanawiałam, czy w ogóle go mogę mieć
Re: Ubiór: Kaptury
Dlatego wielu z późnego średniowiecza uważa nas wczesnych za larpy. Bo dużo opieramy na analogiach i przypuszczeniach. Co do Bocksten, dopóki nie jest jasno określone datowanie. A wiele dowodów wskazuje na wczesne datowanie. Uważam że możesz go nosić. Gdy znajdą się niezbite dowody że jest inaczej, wstawisz go na Targowisko .
- Arnor
- Jarl
- Posty: 6863
- Rejestracja: sob 12 kwie 2008, 00:00
- Lokalizacja: Z Kwitnącego Krzewu Dzikiego Bzu
- Kontaktowanie:
Re: Ubiór: Kaptury
Z kapturami jest ten problem, że albo wszyscy mają Skjoldechamn albo wchodzimy w domysły.
Hedeby to skrawki, z których ktoś przy bardzo dużej dozie fantazji mógłby sklecić wszystko, a Bocksten z jednej strony datowany niepewnie ale jeśli miał ogonek to ewidentnie wydaje się być późniejszy i z wyższej warstwy społecznej. Z drugiej strony bez "ogonka" jego bryła to zwyczajny, najprostszy kaptur.
Skjoldechamn z linku Frigg
Pierwszy lepszy "Bocksten" z netu tylko bez ogonka
Kiedy ja, kilka lat temu, szyłem swój pierwszy kaptur, wtedy figurujący wszędzie jako "Bocksten", był popularnie stosowany jako wikiński. Na Hurstwic.org jednej z lepszych grup rekonstruujących wikingów też mają pokazany podobny. Jeden jest to kaptur ze Skjoldehamn, a drugi to szyty z jednego kawałka.
Jeśli ja miałbym się wypowiedzieć, to uważam, że każdy w normalny kaptur bez przesadnie długiego ogona i udziwnień na wczesne pasuje, choć nie będzie miał takiej bazy źródłowej jak Skjoldehamn. W zasadzie tylko on taką posiada.
Bo to, że kaptury były jest niezaprzeczalne i potwierdzają to sagi.
"(...)hood-like head coverings called höttr were worn, especially for protection in foul weather. Presumably, the höttr covered the head and shoulders, like hoods worn in the later medieval period. In Fljótsdæla saga, Sveinungr ordered a young boy at his farm to head out and gather in the sheep. The boy wanted to get his hood and gloves before leaving, but Sveinungr shamed him into leaving immediately. Sveinungr wanted the boy to be spotted and mistaken for Gunnarr, who was being pursued and who had been taken into Sveinung's protection."
www.hurstwic.org
Nie ulega też najmniejszej wątpliwości, że świat znał więcej krojów niż tylko Skjoldehamn
Edit:
Ciekawy jest też kaptur z Sunnfjord - datowania brak ale figuruje jako epoka żelaza.
A tutaj jeden z kapturów z XIV wieku z Grenlandii.
Wygląda na to, że wygląd kapturów od czasu Epoki Żelaza, aż do 12-14 wieku nie zmienił się za wiele poza dodaniem detali (np. ogona w tych późniejszych i klina w przypadku Sunnfjord). A to przecież różnica czasu między nimi jest ogromna.
Teraz tak sobie myślę, że może na podstawie takich wniosków powstał ten wykrój, (nazywany błędnie Bocksten), jako pewien "uniwersalny" wzór.
Trzeba by się głębiej w to wgryźć i poszperać szerzej.
Edit 2:
Szukajcie, a znajdziecie:
http://nvg.org.au/article.php?story=20080307113034214
Wszystkie znaleziska kapturów od epoki żelaza aż do 14 wieku. Poszeregowane, podatowane, pogrupowane względem budowy itd:)
Enjoy
P.S. Więcej Editów nie będzie
Hedeby to skrawki, z których ktoś przy bardzo dużej dozie fantazji mógłby sklecić wszystko, a Bocksten z jednej strony datowany niepewnie ale jeśli miał ogonek to ewidentnie wydaje się być późniejszy i z wyższej warstwy społecznej. Z drugiej strony bez "ogonka" jego bryła to zwyczajny, najprostszy kaptur.
Skjoldechamn z linku Frigg
Pierwszy lepszy "Bocksten" z netu tylko bez ogonka
Kiedy ja, kilka lat temu, szyłem swój pierwszy kaptur, wtedy figurujący wszędzie jako "Bocksten", był popularnie stosowany jako wikiński. Na Hurstwic.org jednej z lepszych grup rekonstruujących wikingów też mają pokazany podobny. Jeden jest to kaptur ze Skjoldehamn, a drugi to szyty z jednego kawałka.
Jeśli ja miałbym się wypowiedzieć, to uważam, że każdy w normalny kaptur bez przesadnie długiego ogona i udziwnień na wczesne pasuje, choć nie będzie miał takiej bazy źródłowej jak Skjoldehamn. W zasadzie tylko on taką posiada.
Bo to, że kaptury były jest niezaprzeczalne i potwierdzają to sagi.
"(...)hood-like head coverings called höttr were worn, especially for protection in foul weather. Presumably, the höttr covered the head and shoulders, like hoods worn in the later medieval period. In Fljótsdæla saga, Sveinungr ordered a young boy at his farm to head out and gather in the sheep. The boy wanted to get his hood and gloves before leaving, but Sveinungr shamed him into leaving immediately. Sveinungr wanted the boy to be spotted and mistaken for Gunnarr, who was being pursued and who had been taken into Sveinung's protection."
www.hurstwic.org
Nie ulega też najmniejszej wątpliwości, że świat znał więcej krojów niż tylko Skjoldehamn
Edit:
Ciekawy jest też kaptur z Sunnfjord - datowania brak ale figuruje jako epoka żelaza.
A tutaj jeden z kapturów z XIV wieku z Grenlandii.
Wygląda na to, że wygląd kapturów od czasu Epoki Żelaza, aż do 12-14 wieku nie zmienił się za wiele poza dodaniem detali (np. ogona w tych późniejszych i klina w przypadku Sunnfjord). A to przecież różnica czasu między nimi jest ogromna.
Teraz tak sobie myślę, że może na podstawie takich wniosków powstał ten wykrój, (nazywany błędnie Bocksten), jako pewien "uniwersalny" wzór.
Trzeba by się głębiej w to wgryźć i poszperać szerzej.
Edit 2:
Szukajcie, a znajdziecie:
http://nvg.org.au/article.php?story=20080307113034214
Wszystkie znaleziska kapturów od epoki żelaza aż do 14 wieku. Poszeregowane, podatowane, pogrupowane względem budowy itd:)
Enjoy
P.S. Więcej Editów nie będzie
"Nie ma miękkiej gry"
Re: Ubiór: Kaptury
podążając Twoim linkiem Arnor, znalazłem cos takiego: http://www.yorkarchaeology.co.uk/wp-con ... -fibre.pdf
Pewnie to znacie ale wydaje się bardzo przydatne
Pewnie to znacie ale wydaje się bardzo przydatne
Re: Ubiór: Kaptury
Podsumowując - Bocksten uznajemy za późny, ale ponieważ nie ma, oprócz Skjoldehamn, kaptura posiadającego pewne datowanie i krój, uznajemy, że bez ogonka jest ok, gdyż pewnym jest, że kaptury o różnych krojach były powszechnie stosowane.
?
?
- Arnor
- Jarl
- Posty: 6863
- Rejestracja: sob 12 kwie 2008, 00:00
- Lokalizacja: Z Kwitnącego Krzewu Dzikiego Bzu
- Kontaktowanie:
Re: Ubiór: Kaptury
Ja bym tak uznał. W przeciwnym razie, jak świat długi i szeroki, każdy misiałby nosić Skjold.
"Nie ma miękkiej gry"
Wróć do „Pytania od kandydatów”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości