Nad wszystko kochanie
: sob 08 wrz 2018, 10:08
https://www.youtube.com/watch?v=xWRU5qP9a1Q
Wszyscy:
Na jarmarku Jasio Kasi się spodobał
Karego konisia dla siebie kupował
Kary koniś, kare jego oczy
Spojrzał Jaś na dziewczę też się zauroczył
Spojrzał Jaś na dziewczę też się zauroczył.
Oj zza lasa Jasio, a Kasia za strugą
Bieda z tego będzie ojce się nie lubią
O co poszło dziś nikt nie wie wcale
Lecz chowają w sercach wioski gorzkie żale
Lecz chowają w sercach wioski gorzkie żale
Gniewa się tatulo, mama łzy ociera
Że takiego córuś kocha kawalera
Tylu chłopców zacnych na tym wielkim świecie
Za tego zza lasa nie dadzą jej przecie
Za tego zza lasa nie dadzą jej przecie
Nocą przy księżycu, w lesie, na polenie
Ukrywać musieli swoje miłowanie
Ukrywać musieli serca miłowanie
Co z tym teraz będzie, co się teraz stanie?
Kasia:
Zielarko, zielarko daj zioła jakiego
Na tęsknotę wielką do mego miłego
Dokucza tęsknota i serduszko boli
Iść mi za miłęgo matuś nie pozwoli
Iść mi za miłego tatuś nie pozwoli
Wszyscy:
Spotkał Jaś na drodze dziada wędrownego
Dał mu chleba pajdę i miodu złotego
Ugościł wędrowca, w cieniu drzewa sadza
O swojej Kasieńsce tęsknie opowiada
O swojej Kasieńsce tęsknie opowiada
Jaś:
Nasze wioski blisko, dzieli je niezgoda
To naszemu szczęściu okrutna przeszkoda
Mądre twoje oczy nie jedno widziały
Poradź że mi starcze tyś człowiek bywały
Poradź że mi starcze tyś człowiek bywały
Wszyscy:
To pod drzewem stali na środku polany
Dziad i dwa sołtysy długo rozmawiali
O czym tam gadali i czy się kłócili
Nie wie nikt lecz ważne, że się pogodzili
Nie wie nikt lecz ważne, że się pogodzili
Jaś:
Nad wszystko kochanie rady nie ma na nie
Na nic krzyki, płacze, kraty, zamykanie
Kasia:
Nad wszystko kochanie furda, płoty, bramy
Nic nas nie zatrzyma kiedy się kochamy
Jaś i Kasia:
Nic nas nie zatrzyma kiedy się kochamy
Wszyscy:
Tak to dziad wędrowny myśląc mało wiele
Się przywiódł do zgody młodych na wesele
Między wioski zgoda i wesele blisko
Przez miłość szczęśliwie skończyło się wszystko
Przez miłość szczęśliwie skończyło się wszystko
Wszyscy:
Na jarmarku Jasio Kasi się spodobał
Karego konisia dla siebie kupował
Kary koniś, kare jego oczy
Spojrzał Jaś na dziewczę też się zauroczył
Spojrzał Jaś na dziewczę też się zauroczył.
Oj zza lasa Jasio, a Kasia za strugą
Bieda z tego będzie ojce się nie lubią
O co poszło dziś nikt nie wie wcale
Lecz chowają w sercach wioski gorzkie żale
Lecz chowają w sercach wioski gorzkie żale
Gniewa się tatulo, mama łzy ociera
Że takiego córuś kocha kawalera
Tylu chłopców zacnych na tym wielkim świecie
Za tego zza lasa nie dadzą jej przecie
Za tego zza lasa nie dadzą jej przecie
Nocą przy księżycu, w lesie, na polenie
Ukrywać musieli swoje miłowanie
Ukrywać musieli serca miłowanie
Co z tym teraz będzie, co się teraz stanie?
Kasia:
Zielarko, zielarko daj zioła jakiego
Na tęsknotę wielką do mego miłego
Dokucza tęsknota i serduszko boli
Iść mi za miłęgo matuś nie pozwoli
Iść mi za miłego tatuś nie pozwoli
Wszyscy:
Spotkał Jaś na drodze dziada wędrownego
Dał mu chleba pajdę i miodu złotego
Ugościł wędrowca, w cieniu drzewa sadza
O swojej Kasieńsce tęsknie opowiada
O swojej Kasieńsce tęsknie opowiada
Jaś:
Nasze wioski blisko, dzieli je niezgoda
To naszemu szczęściu okrutna przeszkoda
Mądre twoje oczy nie jedno widziały
Poradź że mi starcze tyś człowiek bywały
Poradź że mi starcze tyś człowiek bywały
Wszyscy:
To pod drzewem stali na środku polany
Dziad i dwa sołtysy długo rozmawiali
O czym tam gadali i czy się kłócili
Nie wie nikt lecz ważne, że się pogodzili
Nie wie nikt lecz ważne, że się pogodzili
Jaś:
Nad wszystko kochanie rady nie ma na nie
Na nic krzyki, płacze, kraty, zamykanie
Kasia:
Nad wszystko kochanie furda, płoty, bramy
Nic nas nie zatrzyma kiedy się kochamy
Jaś i Kasia:
Nic nas nie zatrzyma kiedy się kochamy
Wszyscy:
Tak to dziad wędrowny myśląc mało wiele
Się przywiódł do zgody młodych na wesele
Między wioski zgoda i wesele blisko
Przez miłość szczęśliwie skończyło się wszystko
Przez miłość szczęśliwie skończyło się wszystko