Od początku mojej przygody z odtwórstwem temat dłubanek był bliski memu sercu - stworzyć taką od podstaw i spławić cenne towary Rawką z Rawy do Bzury było jednym z marzeń. Oczywiście względy natury finansowej (koszt zakupu, niemałego, pnia), logistycznej (Rawka to ciężka rzeka do spławiania) oraz robotniczej (3 tygodnie pracy jednego cieśli do stworzenia takiej dłubanki metodą historyczną) sprawiły, że projekt nigdy nie ujrzał światła dziennego.
Natomiast kilka lat temu okazało się, że mój znajomy ze studiów organizuje imprezę pt. "Święto Mazurskiej Dłubanki", która ma przybliżyć społeczeństwu jak to drzewiej bywało. Powodem organizacji jej pierwszej edycji był fakt wyłowienia 1000-letniej dłubanki z Jeziora Spychowskiego.
W tym roku udało mi się wyciągnąć grupę studentów i razem pojechaliśmy dłubać. Oczywiście nie jest to impreza reko, ale trafiła się drużyna Synowie Jaćwieży z Suwałk.
Z racji na fakt, że zdjęcia lubią ginąć w internetach wrzucam link do zdjęć na Google Photos wraz z komentarzami.
https://goo.gl/photos/tcCvoWQmewywvGHD7
W przyszłym roku kolejna edycja imprezy którą wszystkim serdecznie polecam.
Dłubanka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość