Ogloszenia: worki

[Radomiła]

Przed chwila przeczytalam najnowsze ustalenia odnosnie zamiany plecakow/walizek/toreb na worki i jestem troszke przerazona ;) Nie mam samochodu i ciezko mi sobie wyobrazic jak mialabym sie poruszac komunikacja miejska z takim workiem. Mysle, ze byloby to bardzo niewygodne. Dlatego tez chcialam sie zapytac czy nowe ustalenia zakladaja jakies wyjatki dla osob, ktore nie maja auta?

[Lesław]

Nie przewidują żadnych wyjątków.
Zostały wprowadzone, żeby nie mroczyć wśród rozbitych obozów i przebranych osób niosąc piękny czerwony plecak HajMołtaina, więc żeby efekt był, musi obowiązywać wszystkich.
A co do komunikacji miejskiej, to w warszawskim tramwaju możesz sobie mykać z czym chcesz. Nikogo to nie zainteresuje. Chodzi o to, żeby do obozu wnosić rzeczy w koszernym opakowaniu.

[Arnor]

Dokładnie tak. Postanowienie to wynika z tendencji w RO i sytuacji na różnych wyjazdach. Gdy wyjeżdżamy z imprezy kiedy jeszcze trwa i turyści chodzą wszędzie , a my wystawiamy plecaki i torby i paradujemy z nimi pośród obozu to wygląda bardzo źle. Kiedy jeździmy na koszerne imprezy i musimy wnieść sprzęt i jedzenie i robimy to w plecakach i reklamówkach to siejemy mrok.
Rozumiemy, zwłaszcza obawy dziewczyn, które same muszą na plecach dźwigać swoje graty. Dlatego tak ja powiedział Lesio. W komunikacji, w aucie, pociągu etc. każdy niech ma jak mu wygodnie. Jednak przy wejściu/wyjściu z obozu, pakowaniu się itd. chowamy mrok w worek (można doszyć sobie ramiączka lub ucho jak komu pasuje).
Niech działa to podobnie jak to, że w namiotach śpimy na karimatach ale poza namiot one nie mają prawa wyjść. Teraz dodajemy tylko to, że w drodze z namiotu do auta też mają nie straszyć oczu ludzi
Więc bez stresu Miłka nie musisz z lnianym workiem przez całą Warszawę jeździć

[Frigg]

Jak powyżej...

Szyjesz sobie, Miłciu droga, worek na swój plecak. Do bramy imprezy transportujesz się jak ci się podoba. Przy bramie ukrywasz plecak w worku i łapiesz jakiegoś miłego Wikinga/Słowianina, żeby ci pomógł przetransportować twój historyczny już pakunek do obozu. I już. W powrotną drogę to samo, tylko w odwrotnie.

[Ud]

Milka ja mam worek i jest spoko się w nim transportu je rzeczy. Jak sobie dobre ramuaczko albo nawet dwa doszyjesz to będzie jak plecak. No chyba ze naprawdę masz ogromny ciężki plecak to wtedy faktycznie nalepszy będzie pokrowiec