Kandydat - rekrutacja

[Lesław]

czy mieszkasz w Krakowie, jak to widnieje na twoim profilu?

[Arnor]

Jeśli jesteś z Krakowa to nie widzę sensu ani konieczności abyś szukał informacji u nas. W Twoim mieście działa choćby drużyna "Krak". Z nami się nie spotkasz, nie będziesz w stanie przyjrzeć się naszym działaniom ani dowiedzieć się osobiście nic o odtwórstwie. A w sieci odnajdziesz zapewne wszystko co Cie interesuje. Oczywiście nikt Cie stąd nie wygania, ale nie rozumiem czemu nie poszukasz jakiejś drużyny w swojej okolicy?

[Lesław]

Cieszymy się, że forum się podoba i jest przydatne. Zaglądaj tak często jak chcesz, jakbyś miał jakieś ciekawe informacje, to zapraszamy do wzbogacenia naszego forum o nie, ale już nie w tym wątku, bo jest on dla osób, które chcą oficjalnie przedstawić swoją kandydaturę do drużyny.

Natomiast tak jak napisał Arnor - najlepiej poszukaj dla siebie drużyny będącej 'pod ręką' bo do nas nie da się dołączyć nie spotykając się z nami.

[Sumarlidi]

Witam, ja pierwszy raz na forum wiec warto się przedstawić i krótko o sobie.
Nazywam się Mateusz Socha lat niedługo 18 mi skoczy, mieszkam w Piastowie (Miejscowość miedzy Warszawa a Skierniewicami). Interesuje się kulturą, wierzeniami i obyczajami Wikingów. I w celu poszerzenia swej wiedzy chciałbym dołączyć do waszej drużyny. Lecz rodzi się tutaj moje pytanie czy mój wiek jest odpowiedni do takiej "zabawy".

[Hormund]

Wielu z nas zaczynało w wieku 16 lat, więc na pewno nie jest to przeszkodom. Zatem witamy na forum, i z miejsca proponuje Ci zapoznać się z wszystkimi wątkami w tym dziale przeznaczonymi dla kandydatów, oraz spotkania się z nami w jakimś dogodnym terminie i miejscu, do wyboru masz Skierniewice i Warszawe.

[Sumarlidi]

Zapoznam się ze wszystkimi. Wiec ciesze się ze to nie przeszkoda. Dla mnie dogodniejszym miejscem była by Warszawa ponieważ do nie chodzę do szkoły. Miejsce jest do ustalenia czy macie już jakieś ulubione??

[Inga]

Myślę, że najwygodniej byłoby w centrum, aczkolwiek nie wiem czy w tym tygodniu jeszcze damy radę, chyba że w sobotę mógłbyś podjechać do Wawy ewentualnie? Jak nie to możemy się umówić na wtorek na 18 (większość z nas pracuje do 17 )

[Sumarlidi]

Oczywiście w sobotę mógłbym wpaść to damnie nie problem. W przyszłym tygodniu jestem wolny cały czas (Ferie) Wiec większość terminów jest dla mnie dogodna.

[Arnor]

Ja osobiście bym wolał we wtorek, 29 stycznia. Jeśli Ci pasuje godzina 18:00 to standardowym miejscem spotkań jest EMPiK koło ronda de Gaula.

[Sumarlidi]

Wszystko mi pasuje nie mam żadnych zastrzeżeń.

[Lesław]

Od tej chwili Auril przyjęła imię Mojmira.

[Inga]

Mateusz potwierdź proszę jutrzejsze spotkanie o 18, co by się upewnić i podaj nr do siebie na wszelki wypadek

[Sumarlidi]

Ja jutro oczywiście będę. Wszystko bez zmian?? Empik przy rondzie de gaulla?

[Inga]

Tak, jak najbardziej bez zmian

[Skjaldvor]

Dobry wieczór!

Tak sobie pomyślałam, że przydałoby się jeszcze lepiej zacząć nowy rok i w końcu napisać do Was. Poczytałam już co trzeba na forum i od jakiegoś czasu obserwuję ten wątek. Od jeszcze dłuższego czasu próbuję gdzieś przy jakiejś grupie przycupnąć, żeby jakoś móc się twórczo rozwinąć i wiedzy trochę zdobyć. Bo tak samej to ciężko i nawet smutno...

A tak do rzeczy: interesuje mnie odtwarzanie wikinki, rzemiosło - szycie, haftowanie ew. jakaś drobna obróbka drewna i (tu nie wiem czy możecie mi pomóc) muzyka i taniec. Przy czym z tym ostatnim to tak nieśmiało występuję ale to jest takie moje nieskromne marzenie żeby sobie pozawodzić przy dźwiękach odpowiednich instrumentów (nie wiem czy byłabym w stanie owe dźwięki wydobyć - kwestia chęci i nauki pewnie) i jeszcze popląsać.

Chętnie opowiem więcej szczegółów a do opowiedzenia mam dużo. Bo z odtwórstwem jakąś już mam małą historię. Nawet mam elementy stroju zrobione zupełnie samodzielnie ale właśnie ze względu na to "amatorskie" wykonanie będą musiały być sprawdzone. Potrzebuję też jeszcze paru rad bo samiusieńki, sam człowiek nie jest w stanie rozwiać pewnych wątpliwości...

Jeżeli chodzi o spotkanie to właściwie w dowolne miejsce w Warszawie mogę dotrzeć a jeżeli chodzi o terminy to środę mam wolną (ale zastrzegam, że jeszcze jedna sprawa na środę mi się wyklaruje) poza tym czwartek i piątek po 19:00., sobota przed 12:00. W sumie w niedziele tak do 18:00 też jest czas tyle, że o 21 wyjeżdżam w góry i mogę mieć z tego tytułu zamieszanie.

To mogę liczyć na audiencję?

Marysia (o bogowie ależ mam parszywe chrześcijańsko - wieśniacko- naiwne imię. Chetnie je czym prędzej zmienię!)