Archiwum pytań

Bo nie ma głupich pytań są tylko...
Swietlana
W Walhalli
Posty: 879
Rejestracja: wt 08 mar 2011, 00:00

Postautor: Swietlana » śr 19 gru 2012, 00:04

W tej kwestii niewiele pomogę, bo oprócz kaletki i butów, resztę mam zrobioną prawie samodzielnie ( nie licząc krawcowej i poprawek po niej) i nie zamawiałam nic z żadnego kramu. Tu widziałam ładne zdjęcia http://www.slavia.internetdsl.pl/kram/stroje.htm jeżeli chodzi o giezło, nawiersznik też ujdzie, ale bez takich obszyć i wiadomo- bez krajek, bez zdobień, w naturalnych kolorach. Nie wiem też, jak się na żywo prezentują ich wyroby no i jak to cenowo wychodzi- najtaniej samemu.


A może lepiej kaletkę sobie zażyczyć jako prezent? ;)

Żywia

Postautor: Żywia » śr 19 gru 2012, 00:20

jestem raczej miłośnikiem toreb na ramie i już mam meteriał na taką lnianą.
Co do prezentu to głupek się uparł i nic nie poradzę, ale też nie narzekam >) Sama też staram się coś zrobić, ale te kliny mnie przerażają xd

Swietlana
W Walhalli
Posty: 879
Rejestracja: wt 08 mar 2011, 00:00

Postautor: Swietlana » śr 19 gru 2012, 11:41

http://www.czarnywaz.ok1.pl/viewtopic.php?t=358 ta pani też szyje ładnie, zwłaszcza słowiańskie i rusińskie. http://www.facebook.com/pages/Dru%C5%BCyna-Czarny-W%C4%85%C5%BC/196580960373648
Ten drugi link to na fb do drużyny- pytaj o Jaromirę. jeszcze tu ją znalazłam http://rzepkowepole.blogspot.com/search/label/Stroje%20damskie

Co do torby- też się przyda, tak, jak i kaletka do paska. Kliny są straszne ale tylko te pod pachami :D

Żywia

Postautor: Żywia » śr 19 gru 2012, 13:50

Włąsnie one uprzykrzają mi teraz życie :D

"Kandydaci i początkujący - tylko krajki wykonane na bardku, w kolorach takich samych jak w przypadku strojów. "
Na podstawie tego pytanie, mogę do zgniło zielonej sukni wierzchniej mieć takie brązowawe krajki? Stwierdziłam, że może powinna być odrobinę żywsza niż spodnia (ale tak żeby nie wychodziła poza status) w końcu wierzchnie były z reguły barwione i ogólnie bardziej strojne niż spodnie.

Ulfr
Niepiśmienny
Posty: 53
Rejestracja: ndz 10 cze 2012, 00:00
Lokalizacja: Łomianki

Postautor: Ulfr » śr 19 gru 2012, 17:29

Z własnego doświadczenia polecam http://wierzeje.pl/ jeżeli wytłumaczysz im o co ci chodzi/wyślesz wykrój to na pewno nie schrzanią roboty ;)

Żywia

Postautor: Żywia » śr 19 gru 2012, 22:28

hmm... ile im się mniej więcej schodzi z realizacją zamówienia? to tak tylko z ciekawości :D

Swietlana
W Walhalli
Posty: 879
Rejestracja: wt 08 mar 2011, 00:00

Postautor: Swietlana » śr 19 gru 2012, 22:59

Możesz mieć brązowawe krajki, ale możesz się w nie zaopatrzyć później. Na Grzybowie kupiłam całkiem ładną a ostatnio były jeszcze wyprzedaże posezonowe. Ja się w krajkę zaopatrzyłam, jak mnie do drużyny przyjęli ;)

Żywia

Postautor: Żywia » śr 19 gru 2012, 23:19

hmmm chciałabym mieć od razu w miarę ogarniętą jakąś kiecke, żeby potem na jej wzór szyć :D wzrokowcy tak mają >)

Ulfr
Niepiśmienny
Posty: 53
Rejestracja: ndz 10 cze 2012, 00:00
Lokalizacja: Łomianki

Postautor: Ulfr » czw 20 gru 2012, 00:59

Hmm... zależy od zamówienia ale przypuszczam że ok miesiąca

Żywia

Postautor: Żywia » czw 20 gru 2012, 01:20

no to nawet nie długo :D

Awatar użytkownika
Lesław
Drużynnik
Drużynnik
Posty: 3385
Rejestracja: wt 02 gru 2008, 00:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Lesław » czw 20 gru 2012, 20:02

Piszę tutaj, żeby wszyscy widzieli.
Mam zamiar kupić nowy hełm a stary odsprzedać. Jeżeli jesteś zainteresowany (ew. -a) hełmem słowiańskim / normanem / z jeziora legnickiego na dużą głowę (jeszcze nie mierzyłem, ale na każdego wchodzi) to proszę o PW.
To jest ten, z mojego avatara.
Do odbioru, za jakiś czas, jak dostanę w ręce nowy.

Swietlana
W Walhalli
Posty: 879
Rejestracja: wt 08 mar 2011, 00:00

Postautor: Swietlana » pt 18 sty 2013, 15:54

Moi drodzy, właśnie wróciłam z wyprawy po len. I cóż na Uranowej 12 w Warszawie tylko len w kolorach beżowych i beżowa lub brązowa wełenka więc nie bardzo jest sens tam zaglądać (pan, co ma ten sklep handluje lnem na imprezach historycznych) i bardziej się opłaca zaczekać do sezonu.
Natomiast jeżeli ktoś potrzebuje materiałów w ładnych naturalnych kolorach- polecam zajrzeć na ul. Grochowską 324- sklepik obok jakiegoś kebaba. Przystanek "Bliska". Właśnie tam udało mi się dostać, co chciałam. Oprócz lnu szeroki wybór wełenki. Len cena od 25zł/mb, wełenka od 45zł/mb.
Do tego pani ma często do czynienia z "rycerzami" jak to powiedziała i ze względu na popularność sklepu wsród odtwórców naprawdę mają niezły wybór.


Ponieważ na Grochowskiej nie pracują w każdą sobotę,
numer telefonu: 22 619 06 10.

Jeżeli komuś po drodze to można zajrzeć na ul. Marymoncką 67 tel. 22 834 02 31. To ta sama firma, co na Grochowskiej, ale w len podobno nieco gorzej zaopatrzona.

Awatar użytkownika
Hormund
Doświadczony pisarz
Posty: 990
Rejestracja: śr 24 lut 2010, 00:00

Postautor: Hormund » pt 18 sty 2013, 22:34

proponuje te adresy zapisać i wyszczególnić w którymś z toturiali dla początkujących

Awatar użytkownika
Arnor
Jarl
Jarl
Posty: 6859
Rejestracja: sob 12 kwie 2008, 00:00
Lokalizacja: Z Kwitnącego Krzewu Dzikiego Bzu
Kontaktowanie:

Postautor: Arnor » sob 19 sty 2013, 12:32

Pisaliśmy już o tym sklepie na Grochowskiej kilka razy. Jak dotąd najlepiej zaopatrzony sklep w Warszawie jaki znaleźliśmy.

Obrazek

P.S. Tak, jak tylko powstaną tutoriale, które miały powstać to pewnie tak zrobimy ;)
"Nie ma miękkiej gry"

Maciej
Niepiśmienny
Posty: 31
Rejestracja: pn 11 cze 2012, 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Maciej » sob 19 sty 2013, 13:01

Tak trochę przerzucam tu kwestię z tematu "Buty dla słowianina" no bo może, ktoś czytając te posty zainteresuje się.
Buty są naprawdę dobrze uszyte, tylko nie na moją nogę. Jeżeli więc ktoś z kandydatów lub kandydatów na kandydatów, lub itd. i takie buciska by mu pasowały to mam. Leżą w skrzyni i czekają.

To też informacja dla kandydatów. Bo z tego co przeczytałem, i ja i Hormund mieliśmy (ja mam nadal) podobne problemy z butami.

A tak jeszcze przyo kazji (dla kandydatów, sam nim jestem) strój i dla niektórych uzbrojenie to jedna kwestia. Droga jak diabli Ale jak Wam pewnie Arnor mówił "w drużynie nie wystarczy się ubrać i być trzeba jeszcze coś do niej (poza własną osobą) wnieść. Ja na przykład wydałem kilkaset złociszy na książki i periodyki. Bo kwintesencją odtwórstwa nie jest przebieranka tylko coś ważniejszego.

No dobra przestaję się mądrzyć. Ale jak ktoś chciał by buty... .

PS. Hormund jak nikt nie zechce to się będę uśmiechał do Ciebie i twojej propozycji z allegro.
"Nie wszyscy mogą być mądrzy bo co drugi by zgłupiał od tej mądrości".


Wróć do „Pytania od kandydatów”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość